poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Henryk

Obejrzałem dziś po raz -nty "Akcję pod Arsenałem". Poryczałem się jak dziecko (dlatego, że mogłem - dzieci na wywczasie) bo uzmysłowiłem sobie jak wyglądało powojenne życie Henryka Ostrowskiego ps. Henryk Heniek Kos Burłaj... Janek Bytnar , po uwolnieniu powiedział, że skonfrontowano go z aresztowanym wcześniej Henrykiem i to chyba on "pękł"... Ta informacja poszła w książce "Kamienie na szaniec" i utrwaliła się w historii. Kontrwywiad AK już w czasie okupacji ustalił, że "Heniek" nie wydał nikogo, więcej, dalej walczył w podziemiu , był bohaterem, więźniem obozów koncentracyjnych ...ale info poszło...Po wojnie Henryk Ostrowski gdy zobaczył jak opisano go we wspomnianej książce nie zdecydował się na powrót do Polski... Próby rehabilitacji prowadzone również przez autora "Kamieni..." p. Aleksandra Kamińskiego oraz Stanisława Broniewskiego "Orszę" nie zdały się na nic. Niestety.